major Henryk Dobrzański „Hubal”

Henryk Dobrzański, syn Henryka i Marii z hr. Lubienieckich, urodził się 22 czerwca 1897 roku w Jaśle. Jego rodzina swymi korzeniami sięga XIV wieku i posiadała bogate tradycje powstańcze. W latach 1907-1914 Henryk uczęszczał do Szkoły Realnej w Krakowie. 1 grudnia 1914 roku wstąpił do Legionów Polskich, gdzie przeszedł przeszkolenie podoficerskie. Od grudnia 1915r. walczył w szeregach 2 Pułku Ułanów Legionów. W lecie 1917 roku został internowany przez Austriaków na Węgrzech, skąd zbiegł i ukrywał się w kraju. 1 listopada 1918 roku wstąpił do Wojska Polskiego, gdzie służył w 2 Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich. W styczniu 1920 roku, już jako podporucznik, uczestniczył w przyłączeniu Pomorza do Polski. Później brał udział w walkach z oddziałami bolszewickimi m.in. pod Szczurowicami, Komarowem i Borowem. W uznaniu odwagi i dzielności w maju 1921 roku został odznaczony Krzyżem Srebrnym Virtuti Militari. Po zakończeniu działań wojennych wraz ze swym pułkiem stacjonował w Bożyszczu pod Łuckiem, w Bielsku-Białej i Starogardzie. Późniejszą służbę odbywał w 18 Pułku Ułanów Pomorskich w Grudziądzu, 20 Pułku Ułanów w Rzeszowie, 2 Pułku Strzelców Konnych w Hrubieszowie oraz 4 Pułku Ułanów Zaniemeńskich w Wilnie.

We wrześniu 1939 roku został zastępcą dowódcy nowo formowanego 110 Pułku Ułanów Rezerwowej Brygady Kawalerii tworzonej w rejonie Białegostoku i Wołkowyska. Po 17 września 1939 roku Brygada dostała rozkaz przejścia na Litwę. W Puszczy Augustowskiej 28 września rozwiązano pułk, a major objął dowództwo nad 180 ułanami, którzy nie złożyli broni. Oddział wyruszył wtedy z odsieczą walczącej jeszcze Warszawie. Po otrzymaniu wiadomości o kapitulacji stolicy major podąża na południe, chcąc przebić się na Węgry, a stamtąd przedostać do Francji. Ślubuje też, że nigdy nie zdejmie munduru. 30 września 1939 roku pod Maciejowicami oddział majora rozbił szarżą niemiecką kolumnę samochodową. Ten udany atak skłonił go do pozostania w kraju. Pozostali przy majorze żołnierze przyjęli pseudonimy, a sam Dobrzański odtąd zwany będzie Hubalem. Dowodzony przez niego Oddział Wydzielony Wojska Polskiego podejmuje w Górach Świętokrzyskich i lasach spalskich walkę partyzancką z hitlerowskim okupantem. Niemcy za wszelką cenę starli się zniszczyć oddział „szalonego majora”, jak nazywali Hubala.

Major Henryk Dobrzański „Hubal” został zabity 30 kwietnia 1940 roku pod Anielinem. Ciało dowódcy Niemcy rzucili na furmankę i wywieźli w nieznanym kierunku.

W Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie znajduje się tablica pamiątkowa, na której widnieje napis: „Hubalczykom, ostatnim żołnierzom wojny obronnej Polski 1939. Pierwszym partyzantom II Wojny Światowej”. Oddział Wydzielony Wojska Polskiego majora Hubala był bowiem pierwszym partyzanckim  oddziałem na ziemiach polskich w czasie II wojny światowej.

Zdumiewający i godny naśladowania jest heroizm i determinacja majora H. Dobrzańskiego i jego żołnierzy. Sam major zaś pozostaje symbolem najwyższego poświęcenia i umiłowania Ojczyzny nawet za cenę życia.

_____

Hymn szkoły

"PROMIEŃ NADZIEI"

Słońce z wysoka, zagląda w okna,
jasnym promieniem oplata ziemię
i wita nas.
Ludzie jak dzieci, słońcu naprzeciw,
biegną z nadzieją, że nagle zmienią
ten cały świat.

Ref. Wstaje dzień,wstaje nowy dzień,
wraca spoza chmur, nadziei promień w czas pogodny.
To dzień, pełen nowych szans,
w nim każdy ma swój dobry czas !!!

Kiedy przed laty, major Dobrzański
swych Hubalczyków, kawalerzystów
do boju wiódł.
Szli za Warszawę, za wolną Polskę,
po śmierć i sławę z modlitwą w sercach
o nowy cud !!!

Jeszcze przed nami dalekie drogi,
jeszcze nie wiemy jak się dochodzi
do kresu dnia.
Ale wierzymy, jak wszyscy młodzi,
że potrafimy dla siebie stworzyć
ten nowy świat !!!