13 maja 2024

Szkoła Podstawowa nr 377

Trasa sobotniego (11.05) rajdu PTTK

Warszawa to nie tylko piękne zabytki i parki, kina, teatry, muzea, nowoczesne wieżowce i centra handlowe. Nasze miasto to również historia i to także ta trudna, bolesna i smutna. Bo czyż jest drugie takie miasto, którego „dzieci” wycierpiałyby tak wiele? Przekonali się o tym nasi szkolni turyści przemierzając trasę chyba najczarniejszych dni naszego miasta, jakim było ludobójstwo dokonane na mieszkańcach Woli w pierwszych dni sierpnia 1944. Po wybuchu powstania warszawskiego sam Adolf Hitler wydał odezwę do wojsk niemieckich stacjonujących w Warszawie, aby nie brały jeńców i nie oszczędzały nikogo – zarówno powstańców, jak  i ludności cywilnej: starców, kobiet i dzieci. Ten rozkaz wodza bardzo skrupulatnie wypełnili jego podwładni mordując w egzekucjach ulicznych ok. 60 tys. mieszkańców okolic ulic Wolskiej, Leszno, Płockiej i Sokołowskiej. I to właśnie szlakiem ich męczeństwa wiodła trasa sobotniego (11.05) rajdu PTTK prowadząca wzdłuż ulicy Wolskiej od cmentarza powstańców Warszawy z pomnikiem-mogiłą Polegli-Niepokonani aż do terenów dawnego Kercelaka u zbiegu ulic Wolskiej, Leszno i Okopowej, gdzie obecnie znajduje się minimalistyczny, ale bardzo wymowny, pomnik ofiar rzezi Woli z pierwszych dni powstania. Trudno się szło, przystając przy kolejnych tablicach w miejscach pamięci, które upamiętniały ofiary liczone w tysiącach. Ale nie można zrozumieć Warszawy dopóki nie pozna się jej historii. Również tej najbardziej dramatycznej.

Dominika Dąbrowska